Koniec
lata to nie koniec świata!
Chociaż z natury jestem ciepłolubna, uwielbiam wiosnę i lato, to uważam,
że każda pora roku ma swój urok. Trzeba tylko go odkryć i wykorzystać jak
najlepiej. Jesień da się lubić! Ja przekonałam się o tym w zeszłym roku, kiedy
postanowiłam zacząć patrzeć na tę porę roku pozytywnie. Teraz przychodzę do Was
z moimi pomysłami na to, jak wykorzystać jesień. Może jeśli ktoś nie lubi
jesieni, dzięki moim pomysłom oswoi tę porę roku i nawet jeśli nie pokocha, to
zaakceptuje i wyciśnie z chłodnych, deszczowych dni najwięcej ile się da. Jesień ma ukrytych w zanadrzu dużo
dobrodziejstw, pozwala karmić zmysły wszystkimi zapachami, smakami i kolorami,
które przynosi. Zamiast snuć się z kąta w kąt warto znaleźć sobie jakieś
zajęcie. Warto pamiętać, że bardzo dużo zależy od naszego nastawienia i że
taka jesień już się nie powtórzy, bo nic dwa razy się nie zdarza.
Kochani, mam głowę pełną pomysłów jak
fajnie przeżyć jesień i wykrzesać z siebie radość życia mimo niedoborów słońca.
Chciałabym się nimi dzisiaj z Wami podzielić. Przez ostatnie tygodnie
zapisywałam sobie jesienne pomysły i myślę, że udało mi się stworzyć dla Was
listę pomysłów na to, co robić jesienią, która będzie do zrealizowania
praktycznie przez każdego.
Wiem, że mamy różne style życia, różną
ilość wolnego czasu, styl życia i możliwości, mimo tego, myślę, że na tej
liście każdy znajdzie coś dla siebie i będzie miał szansę na bardziej
optymistyczną jesień. Ja ciągle uczę się
cieszenia się codziennością, zauważania drobnych radości i gorąco zachęcam Was
do tego, żeby zamiast marudzić, zacząć działać. Każdego dnia możemy
zaplanować dla siebie małe przyjemności, jeśli tylko zaczniemy zauważać je
w drobiazgach takich jak, np. herbata wypita w spokoju. Możemy też
stworzyć sobie otoczenie, w którym czujemy się dobrze, nawet wieczór spędzony
przed telewizorem staje się o wiele przyjemniejszy, jeśli otaczamy się
rzeczami, które lubimy.
Moja lista pomysłów
na to, co robić jesienią jest dla Wszystkich, którzy chcą zacząć się życiem
niezależnie od pory roku, po prostu, dla samej frajdy z drobiazgów i spędzania
kolejnych dni z uśmiechem.
Jesień daje kolorowe
liście, kasztany i żołędzie, wymówkę, by pozwolić sobie na jedno ciastko więcej
lub ulubioną słodką kawę, a z drugiej strony daje też wiele powodów do
narzekania, bo mokro, bo zimno i ciemno. Ale jakoś trzeba przeczekać do wiosny, albo chociaż do świąt. Lepiej
zrobić to w pozytywnym nastroju, dlatego zapraszam
Was do przyłączenia się do jesiennego wyzwania #jesienzmartanaturalna.
Nie namawiam Was do
wielkich zmian w życiu, podpowiadam tylko jak sprawić, aby codzienność była
weselsza, a jesień pogodniejsza.
To jak? Drukujecie
listę i decydujecie, od którego punktu zaczynacie cieszyć się jesienią? Jeśli
tak, dajcie znać w komentarzu. A może macie własne pomysły co robić jesienią i
dopiszecie coś do listy stworzonej przeze mnie? Jeśli tak, również koniecznie
podpowiedzcie mi, czego na niej brakuje!
Ja swoje jesienne tu i teraz będę pokazywać na Instagramie. Jeśli chcecie się przyłączyć, również dodawajcie zdjęcia na Instagram i
oznaczajcie je hashtagiem #jesienzmartanaturalna – dzięki temu będziemy się
inspirować wzajemnie.
Dla wszystkich zainteresowanych Project Life przygotowałam jesienne karty i napisy do pobrania.
Pliki są zapisane w PDF.
Można wydrukować je na domowej drukarce.
Podczas wydruku warto ustawić najwyższą jakość wydruku – dzięki temu kolory będą bardziej nasycone.
Można korzystać z listy oraz kart tylko na użytek własny. Jeśli się Wam spodobały i chcecie podzielić się nimi ze znajomymi przekazujcie link do posta dalej.
Cieszcie się jesienią!