8/19/2018

Pocztówka z Petersburga – białe noce, zwodzone mosty i błękit

Petersburg, Północna stolica, kulturalna stolica Rosji, Wenecja Północy

Jakiś czas temu wróciliśmy z naszej wymarzonej podróży. Marzyłam o takim wyjeździe od dawna, moje serce rusycysty aż rwało się do wyjazdu do Rosji. Zaraziłam tym pomysłem mojego męża tak bardzo, że chyba to on bardziej niż ja, nie mógł się doczekać wyjazdu do Petersburga.

Ludzie potrafią łączyć wspomnienia, zapachy, przemyślenia, uczucia i doświadczenia z konkretnym miejscem, w którym byli. Mogą to być zarówno dobre jak i złe emocje. Emocje, które przywołują obrazy pod powiekami i wspomnienia, które zostają w głowie do końca życia. Zwiedzanie Petersburga zapamiętam na zawsze, to czas, który dał nam wspaniałe emocje. Kiedy myślę o mieście cara Piotra Wielkiego mam przed oczami błękit. Sama nie do końca wiem, czemu akurat ten kolor łączę z Petersburgiem, ale mam jakieś wewnętrzne przekonanie, że właśnie on pasuje do tego miejsca.

Zdecydowaliśmy się na wycieczkę autokarową, dzięki temu mieliśmy okazję zajrzeć jeszcze do Rygi i do Wilna. Nie ukrywam, że trochę obawialiśmy się tak dalekiej drogi, ale na szczęście nie było tak źle, jak w naszych wyobrażeniach :) Zwiedzanie Rygi i Wilna należało raczej do ekspresowych, ale coś zostało w naszych głowach i może kiedyś wrócimy do tych miast na dłużej.

W Petersburgu mieszkaliśmy w hotelu Saint Petersburg. Duży, wyremontowany trzygwiazdkowy (4 w kategorii lokalnej) nowoczesny hotel na brzegu Wielkiej Newki, z widokiem na piękną panoramę miasta oraz zacumowany krążownik Aurora, sprostał wszystkim naszym wymaganiom. Do dyspozycji gości hotelowych są dwie panoramiczne restauracje hotelowe oraz lobby bar. W hotelu znajduje się również sala widowiskowa, poczta, sklep z pamiątkami.

W związku z ogromem miejsc, które warto zobaczyć w Petersburgu, każdy dzień mieliśmy zaplanowany od rana do wieczora. Nie mogę powiedzieć, że odpoczęliśmy. Życie turysty to ciężka praca :) Chcieliśmy jak najwięcej wycisnąć z tego wyjazdu, więc bogaty program wycieczki zaproponowany przez małe, ale bardzo profesjonalne biuro podróży Quick Tours, bardzo nam odpowiadał.

Umowna data założenia Petersburga to 27 maja 1703 r. – data podpisania przez cara ukazu o budowie Twierdzy Pietropawłowskiej dla obrony nowozdobytych w Wojnie Północnej ziem, dających Imperium Rosyjskiemu dostęp do Morza Bałtyckiego. Petersburg założony przez zafascynowanego zachodem (np. Wenecją i Amsterdamem) cara Piotra I położony jest na kilkudziesięciu wyspach. Nad płynącymi między nimi rzekami  (m.in. Newa, Wielka Newka, Mała Newka, Fontanka, Mojka, Ochta) i kanałami, zbudowano ponad trzysta mostów, z których każdy jest inny. To właśnie z uwagi na wysypy i liczne kanały miasto zyskało tytuł Wenecji Północy. Budowa miasta nie była łatwa, należało osuszyć bagna i wyciąć ogromne połacie lasów. W związku z trudnymi warunkami zmarło wielu budowniczych i mówi się, że miasto jest „zbudowane na kościach”. Car Piotr I nie liczył się z kosztami i nie ulegał sentymentom – zamarzył o mieście, które miało stać się oknem na Europę i tak musiało być. Do współpracy zaprosił najlepszych architektów swojego czasu.

Centrum miasta charakteryzuje się dużą ilością rzeźb i pomników, historyczną zabudową, carskimi pałacami, parkami, dużą ilością fontann i szerokimi prospektami.

Petersburg nie bez przyczyny nazywany jest kulturalną stolicą Rosji. W mieście funkcjonuje ponad sto teatrów i oper, a muzeów i galerii sztuki ponad dwieście. Sztukę można spotkać na każdym kroku. Petersburg był miejscem życia i inspiracją dla wielu rosyjskich twórców. Żyli tu i pisali Dostojewski, Gogol, Puszkin, a Czajkowski komponował swoje utwory.

W latach 1712 – 1918 Petersburg był formalną stolicą Rosji. Petersburg wielokrotnie zmieniał nazwy (w latach 1914 – 1924 Piotrogród, Leningrad do 1991 r. oraz ponownie Sankt Petersburg po upadku ZSRR). Jest drugim co do wielkości miastem w Rosji po Moskwie.

Czerwiec to najlepszy czas na podziwianie białych nocy w Petersburgu. Białe noce to zjawisko atmosferyczne, które zaobserwować można od końca maja do połowy lipca, polegające na tym, że nie zapada całkowita ciemność, a zmierzch przechodzi bezpośrednio w brzask. Przez większą część nocy niebo pozostaje jasne – szare, słońce chowa się płytko za horyzontem mniej więcej około północy, a już niedługo później, bo około 1:30-2 można zaobserwować piękny wschód słońca. To niesamowite! Spacerujesz nocą po ulicach i jest jasno jak w dzień, a miasto tętni życiem. Petersburg chyba nigdy nie zasypia! Przynajmniej latem.

Petersburg nocą

Petersburg nocą

Będąc w Petersburgu, szczególnie w okresie trwania białych nocy, nie można przepuścić wyjątkowej okazji zobaczenia widowiska jakim jest otwieranie zwodzonych mostów. Pierwszy podnosi się Most Pałacowy (Дворцовый Мост) o godzinie 1:10. 10 minut później Most Troicki (Троицкий Мост). Około 20 minut później Most Odlewniczy (Литейный Мост). O godzinie 2 otwiera się mój ulubiony – Most Wielkoochtyński (Большеохтинский Мост), po którego otwarciu pięknie widać Sobór Smolny. 


Petersburg nocą

Około 2:20 wszystkie mosty są już otwarte i zaczyna się żegluga po Newie. Mosty otwierane są przede wszystkim ze względów ekonomicznych, aby umożliwić statkom przepływanie pomiędzy petersburskim portem, jeziorem Ładoga i Zatoką Fińską. Widowisko, które toczy się przy otwarciu mostów, jest pięknym i turystycznie pożądanym oraz opłacalnym skutkiem ubocznym. Petersburżanie otwierają mosty z wielką fetą, przy akompaniamencie muzyki i gry świateł.  


Petersburg nocą

Petersburg nocą

Miasto wygląda nocą fantastycznie, jest wspaniale oświetlone, a mosty otwarte wraz z umieszczonymi na nich latarniami robią ogromne wrażenie. Wygląda to oszałamiająco! Turyści i miejscowi chętnie spacerują po mieście, popijając kawę, jedząc pierożki (пирожки), odwiedzając knajpki i oglądają miasto z perspektywy dachów kamienic. Hulankom i dobrej zabawie nie ma końca. Należy jednak uważać na jedną ważną rzecz, by przed otwarciem ostatnich mostów znaleźć się po właściwej stronie rzeki, ponieważ mosty zamykane są dopiero około godziny 5. Niektóre z nich w międzyczasie są zamknięte na około 20 minut, więc jest mała szansa na powrót. Można się tym nie przejmować jeśli komuś nie zależy na spaniu. Dodatkowo należy pamiętać, że metro kursuje od piątej nad ranem do północy. Jeśli nie zdąży się przejechać na właściwą stronę Newy, zostaje się tam właściwie uwięzionym do rana.


Metro w Petersburgu, bogate stacje metra

Jeśli mowa o metrze, nie można nie wspomnieć pięknego wyglądu stacji oraz ogromu ludzi jakie nim jeździ. Pomysł budowy metra w Petersburgu pojawił się już pod koniec XIX wieku, jednak dwie wojny światowe i rewolucja październikowa spowodowały, że budowa się przeciągnęła. Metro zostało uruchomione w 1955 roku, dziś liczy 5 linii i 69 stacji oraz przewozi dziennie około 2,5 miliona pasażerów. Podczas pobytu w północnej stolicy Rosji mieliśmy okazję jechać czerwoną, najstarszą linią metra. To nie tylko sposób poruszania się po mieście, ale także uczta estetyczna, na niektórych stacjach można poczuć się prawie jak w pałacu. Wiele stacji to prawdziwe działa sztuki architektonicznej, urządzone z przepychem i dbałością o szczegóły. W petersburskim metrze można zobaczyć kryształowe żyrandole, mozaiki, zdobione lampy stojące, bogato zdobione sklepienia i stylizowane kolumny. Wystrój stacji często nawiązuje do znanych postaci polityki, sztuki, literatury lub wydarzeń historycznych.

W Petersburgu nie mieliśmy czasu się nudzić, każdy dzień był wypełniony atrakcjami. Dzięki temu w krótkim czasie udało nam się sporo zobaczyć. Moją opowieść o zabytkach rozpocznę od miejsca, od którego budowy wszystko się zaczęło.


Twierdza Pietropawłowska

Twierdza Pietropawłowska (Петропавловская крепость) to najstarsza budowla w Petersburgu, zbudowana na polecenie Piotra I na Wyspie Zajęczej. Legenda głosi, że jeśli uda Ci się trafić w symbol Zajęczej Wysypy, czyli malutki pomnik zająca, tak aby moneta została mu pod nogami, a nie wpadła do kanału – będzie dopisywało Ci szczęście. Twierdza została zbudowana w celu obrony przed Szwedami. Oprócz baszt i bastionów na terenie twierdzy znajduje się Sobór Pietropawłowski (Петропавловский собор), którego znakiem rozpoznawczym jest gładka, złocona iglica z dzwonnicą, która wznosi się ponad wszystkie budynki w centrum miasta. 122 metrowa wieża zakończona figurą anioła z krzyżem w dłoni na życzenie cara miała przewyższyć moskiewską dzwonnicę Iwana Wielkiego i do dziś jest najwyższym punktem w centrum miasta. W soborze znajdują się groby rosyjskich carów. W południe po mieście roznosi się huk armaty z twierdzy. Twierdza Pietropawłowska była też więzieniem politycznym do 1917 roku, więziono tam m.in. Tadeusza Kościuszkę. Na terenie twierdzy znajdują się muzea i wystawy. Za murami można opalać się nad brzegiem Newy.
Petersburg pełen jest pięknych cerkwi. Część z nich to muzea, a w sporej większości odbywają się nabożeństwa prawosławne.
Sobór Zmartwychwstania Pańskiego – Cerkiew Zbawiciela na Krwi (Собор Воскресения Христова на Крови –  Храм Спаса на Крови) to przepiękna świątynia zbudowana w miejscu zamordowania cara Aleksandra II. Car Aleksander III postanowił wybudować cerkiew różniącą się od dominującej w mieście architektury barokowej i neoklasycznej. Wygląd cerkwi nawiązuje do tradycyjnej rosyjskiej architektury popularnej w średniowieczu i przypomina moskiewski Sobór Wasyla Błogosławionego. Wnętrze soboru zdobione jest mozaiką, co powoduje, że świątynia robi ogromne wrażenie. Jest wyjątkowa również dlatego, że na suficie można zobaczyć jedyny wizerunek Chrystusa jako młodzieńca.


sobór św. Izaaka

Sobór św. Izaaka (Исаакиевский собор) to największa prawosławna świątynia w Petersburgu, druga co do wielkości w Rosji i trzecia kopułowa świątynia na świecie. Monumentalny budynek z kopułą pokrytą ponad 100 kg czystego złota zbudowany przez Augusta de Montferanda na polecenie cara Aleksandra I. Wnętrze katedry zdobią bogate dekoracje w stylu greckim i bizantyjskim. Materiały, które wykorzystano do zdobień to m.in.  marmur, malachit, złocony brąz i lazuryt. Na ścianach można oglądać sceny z życia Chrystusa, św. Izaaka, Aleksandra Newskiego i śś. Piotra i Pawła. Blask kopuły soboru jest bardzo dobrze widoczny z różnych punktów miasta, w związku z tym w czasie II wojny światowej pokryto ją szarą farbą z obawy przed ostrzałem artyleryjskim. Obecnie istnieje możliwość wejścia na kopułę i podziwianie panoramy miasta.
Sobór Kazańskiej Ikony Matki Bożej – Sobór Kazański (Казанский собор, собор Казанской иконы Божией Матери) świątynia, która zajmuje szczególne miejsce w religii prawosławnej, po pożarze w Kazaniu w XVI wieku Matka Boska ukazała się dziewczynce i zaprowadziła ją do miejsca, w którym pod gruzami leżała ikona. Historia ikony wiąże się także z jej zaginięciem i późniejszym pojawieniem się na czarnym rynku. Nabywca ofiarował ją Janowi Pawłowi II, który zwrócił ją prawosławnym. Budynek to kombinacja stylów włoskiego i greckiego, charakteryzują ją zarówno kopuła, jak i filary. Obecnie w soborze odczuwa się szczególną atmosferę wiary, którą podkreślają długie kolejki wiernych czekających na modlitwę przy ikonie Matki Boskiej Kazańskiej.

Sobór św. Mikołaja w Kronsztadzie

Sobór św. Mikołaja – Sobór Morski w Kronsztadzie (Морской собор святителя Николая ЧудотворцаНикольский ставропигиальный Морской собор) sobór wzniesiony w stylu neobiazntyjskim z granitu i kolorowej cegły. Za pieniądze ofiarowane przez wiernych oraz marynarkę wojenną. Najwyższy budynek w Kronsztadzie. Wejście do wnętrza prowadzi przez troje drzwi zdobionych portalem. Cerkiew posiada 11 kopuł, a wszystkie okna są półkoliste. Cerkiew pełniła funkcje liturgiczne od roku 1913 – kiedy zakończono budowę – do 1927. W kolejnych latach pełniła wiele funkcji, m.in. Sali koncertowej i kina, a także muzeum. Pierwsza liturgia po rozpadzie ZSRR odbyła się dopiero w 2005 r. Sobór Morski skradł moje serce, jego błękitne dekoracje i mniejsza ilość turystów, niż w pozostałych soborach Petersburga sprawiły, że zachował się w mojej pamięci jako wyjątkowo ładny i spokojny.


Marta Naturalna na wakacjach, Ermitaż, Petersburg


Nawet jeśli zupełnie nie interesujesz się sztuką, warto wybrać się do Ermitażu (Эрмитаж). To jedno z większych muzeów sztuki i kultury na świecie, ale również piękny i ogromny pałac, którego wnętrza robią oszałamiające wrażenie. Zimowa rezydencja rosyjskich carów to prawdziwa perełka architektury. Zbudowany w czasach carycy Elżbiety przez architekta Rastrelli w stylu rococo. Jako pierwsza mieszkała w nim Katarzyna II. Zwiedzając Ermitaż można podziwiać unikalne dzieła sztuki, obrazy, posągi, porcelanę, biżuterię, itp. pochodzące m.in. z Rosji, Francji, Włoch, Holandii, Grecji i Egiptu. Na Ermitaż należy zaplanować co najmniej kilka godzin, a żeby zatrzymać się przy każdym z eksponacie na minutę, potrzebuje się 8 lat :)


Jeździec Miedziany, Pomnik Piotra I Wielkiego,

Będąc w Petersburgu nie można nie pójść pod słynny pomnik założyciela miasta Piotra I. Jeździec Miedziany (Медный Всадник) to najbardziej znany pomnik cara postawiony na rozkaz Katarzyny II. Pomnik stoi na Kamieniu Grzmotu podobno to największy kamień poruszony przez człowieka. Legenda głosi, że dopóki Jeździec Miedziany stoi w mieście, żaden wróg go nie zdobędzie. Dlatego podczas II wojny światowej petersburżanie bardzo starannie zabezpieczyli pomnik konstrukcją z drewna oraz workami z piaskiem. W ten sposób nie ucierpiał podczas bombardowań, a Petersburga nikt nie zdobył. Warto zwrócić uwagę na to, że caryca chcąc uczcić pamięć Piotra I nie zapomniała i o wyszczególnieniu swojej roli, zlecając, aby napis upamiętniający cara był mniejszy od napisu wskazującego na ofiarodawcę pomnika, czyli siebie.

Peterhof, zespół parkowo-pałacowy, fontanny

Peterhof, zespół parkowo-pałacowy, fontanny

Peterhof, zespół parkowo-pałacowy, fontanny

Peterhof, zespół parkowo-pałacowy, fontanny

Do Peterhofu (Петергоф) wybraliśmy się wodolotem, jest to bardzo wygodna i szybka forma dojazdu. Nawet ja, osoba, która jest raczej szczurem lądowym, dobrze zniosłam tę trasę. Miejsce położone nad Zatoką Fińską i zwane rosyjskim Wersalem zrobiło na nas ogromne wrażenie. W letniej rezydencji carów pierwsze skrzypce odgrywa park z setkami fontann oraz pozłacanych figur. Woda do obsługi fontann doprowadzana jest z oddalonych o ok. 20 km Wzgórz Ropszyńskich. Wszystkie fontanny zużywają dziennie do 100 tys. m3 wody. Co ciekawe, w fontannach nie są użyte żadne pompy. Zarówno piękny park, ciekawa architektura, jak i wspaniałe fontanny sprawiły, że zakochaliśmy się w tym miejscu i bardzo przyjemnie spacerowało się w cieniu drzew i towarzystwie oswojonych wiewiórek :)

Kolejny zespół pałacowo-parkowy położony za miastem to Carskie Sioło (Царское село), czyli miejsce, w którym znajduje się słynna Bursztynowa Komnata. Pałac założony przez Katarzynę I i rozbudowany przez carycę Elżbietę. Pałac bardzo ucierpiał w czasie II Wojny Światowej, na szczęście jednak został odbudowany i dziś można podziwiać jego piękne wnętrza. Na szczególną uwagę zasługuje Bursztynowa Komnata (Янтарная комната). Komnata zamówiona w 1701 roku przez Fryderyka I Hohenzollerna u gdańskich mistrzów bursztyniarstwa i przekazana w 1716 w podarunku carowi Piotrowi I. Bursztynowa Komnata została zrabowana przez Niemców w 1941 roku. Latem następnego roku przewieziono ją w kilkudziesięciu skrzyniach do królewieckiego zamku. Jednak w 1944 komnatę ponownie zapakowano do skrzyń i umieszczono w zamkowych podziemiach. To ostatnia pewna wiadomość na temat Bursztynowej Komnaty. Obecnie w pałacu w Puszkinie znajduje się Nowa Bursztynowa Komnata, ukończona w 2003 r. Prace nad odtworzeniem komnaty były utrudnione ponieważ bursztyn ma wiele odcieni, a nie istnieją kolorowe zdjęcia pierwotnej komnaty. W związku z tym fotografowano współczesne próbki w odcieniach czerni i bieli i porównywano z dawnymi odbitkami. Bursztynowa Komnata, choć niewielka, jest przepiękna i wizyta w niej zapada w pamięć na zawsze. W pałacu zachwyca również sala balowa pokryta lustrami, złotymi kinkietami i rzeźbami. Bal w takim miejscu to na pewno niesamowita przyjemność, z poczuciem niebywałego przepychu i nieograniczonej przestrzeni.


Faberge, jaja Faberge

Faberge, jaja Faberge

Faberge, jaja Faberge

Bursztynowa Komnata to doskonały przykład rosyjskiego przepychu. Kolejnym miejscem, w którym można się z nim spotkać i przyjrzeć z bardzo bliska, jest mieszczące się w jednym z piękniejszych i całkowicie odrestaurowanych pałaców Petersburga – Szuwałowskim, Muzeum Faberge (Музей Фаберже). Kolekcja muzeum to nie tylko oryginalne jaja Faberge, ale także ponad 4000 eksponatów rodzin carskich oraz królewskich z  dworów całej Europy. Jest to największy na świecie zbiór prac jubilerskich (m.in. biżuterii, galanterii) autorstwa rodziny Faberge. Najcenniejsze w kolekcji jest 9 jaj carskich stworzonych przez Faberge dla dwóch ostanich carów rosyjskich, Aleksandra III i Mikołaja II. Są arcydziełami sztuki jubilerskiej i wyjątkowymi pamiątkami związanymi z panowaniem i osobistym życiem ostatnich carów.

Petersburg zachwycił nas swoim bogactwem i przepychem, dobrze zachowanymi zabytkami, a także czystością oraz dużą ilością zieleni w mieście. Klimat tego miejsca bardzo przypadł nam do gustu. Nie, nie chcielibyśmy tam zamieszkać, bo nie dla nas miasto, tym bardziej tak ogromne, ale jako turyści z chęcią byśmy wrócili i zobaczyli to, na co nie wystarczyło nam czasu. Przy następnym pobycie w Petersburgu na pewno skorzystalibyśmy z okazji wybrania się na balet lub do teatru. Teatrów w mieście jest bardzo dużo, sztuka i kultura są bardzo ważne dla mieszkańców rosyjskich dużych miast, zwłaszcza petersburżan. Mówi się, że Rosja to nie kraj, to stan umysłu. Coś w tym jest, ale w Petersburgu nie odczuwa się tego tak bardzo, ponieważ jest to najbardziej europejskim miastem Rosji.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz