Każde wesele ma swoje nieodłączne elementy. Są takie, bez
których nie wyobrażamy sobie tego dnia, ale są też takie, które są zmorą wielu
Par Młodych. Takie, z których Państwo Młodzi chętnie by zrezygnowali. Jednym z
nich jest pierwszy taniec. W dniu kiedy jesteście stremowani, kiedy
wszystkie spojrzenia skierowane są w Waszą stronę. Kiedy fotograf i kamerzysta
nie odstępują Was na krok, a Wy w ogóle nie umiecie tańczyć. Stresujecie się pierwszym tańcem, boicie się, że będziecie deptać sobie po
piętach i nie zatańczycie nie śpiewając pod nosem. A na dodatek nie wiecie na jaką piosenkę się zdecydować!
My
rozważaliśmy nawet rezygnację z pierwszego tańca, ale później doszliśmy do
wniosku, że to przecież nasze wesele, a nie turniej tańca towarzyskiego. Stwierdziliśmy,
że nieważne są nasze umiejętności, a to jak dobrze się będziemy bawić tańcząc
ze sobą i jakie uczucia będą w nas kiedy będziemy patrzeć sobie w oczy
podczas tańca.
To jak komfortowo
będziemy czuć się w czasie tańca w ogromnej mierze zależy od tego na jaką
piosenkę się zdecydujemy.
Poszukiwania
ideału można oczywiście rozpocząć od przeszukiwania Internetu, ale tam
propozycji znajdziemy masę. Dlatego, przede wszystkim zastanówcie się jakiej muzyki słuchacie na co dzień, co
lubicie oboje i czy może macie jakąś swoją wspólną piosenkę. Taką która zawsze
kojarzy się z drugą połówką. Wybierzcie taką piosenkę, podczas której
będziecie mieli ochotę przytulić się do siebie i podziękować sobie tym tańcem
za wspólne lata. Jeśli nie macie swojej wspólnej piosenki, wybierzcie taką,
która od tej chwili może stać się waszą wyjątkową melodią.
Dla
nas od wielu lat „naszą” piosenką było Całowanie
zespołu Muzyka Końca Lata i rozważaliśmy tańczenie do niej. Ale pewnego
dnia moja siostra nuciła piosenkę Zbigniewa
Wodeckiego – Rzuć to wszystko co złe
i oboje przepadliśmy. Ta piosenka nadawała się idealnie! Zarówno muzyka jak i
tekst skradły nasze serca. W krótkim
czasie ta piosenka stała się dla nas tak ważna, że jej słowa wygrawerowaliśmy
na obrączkach.
Ważnym
aspektem przy wyborze piosenki na pierwszy taniec jest również rodzaj tańca,
który zamierzacie zaprezentować swoim gościom. Czy będzie to walc, rock and roll,
czy zwykły szarpaniec. Nie ma na to żadnej reguły, to wszystko również zależy od Was.
Jeśli
macie ochotę, możecie oczywiście zapisać się na kurs tańca. Uważam to za ciekawe rozwiązanie, ale wolałabym żeby
instruktor po prostu nauczył mnie tańczyć niż żeby opracował z nami konkretny
układ. Mimo wszystko zawsze stawiam na naturalność. W związku z tym, że na
kurs tańca zabrakło nam czasu, zatańczyliśmy po prostu to co najlepiej nam
wychodzi, czyli tradycyjnego, polskiego szarpańca :)
Piosenka na pierwszy taniec
nie musi być o miłości,
ważne, żeby nie była o tej nieszczęśliwej. Podczas wyboru piosenki na pierwszy
taniec warto dokładnie przeczytać jej tekst, żeby uniknąć gafy i nie zdecydować
się na piosenkę o nieszczęśliwej miłości. Najczęstszą piosenką przytaczaną jako
ślubna wpadka jest Windą do nieba
zespołu 2 plus 1, która mimo tego, że piękna i wzruszająca, jest o dziewczynie,
która wychodzi za mąż, za mężczyznę, którego nie kocha.
W
trakcie przygotowań wydawało mi się, że pierwszy taniec będzie naprawdę strasznie
stresujący. W dniu ślubu nasze emocje tak nas zaskakiwały, że nie stresowaliśmy
się tańcem aż tak bardzo. Po prostu
chwyciliśmy się za ręce, poszliśmy na parkiet i zatańczyliśmy. Te
kilka minut minęło nie wiadomo kiedy. Nasi wspaniali goście docenili nasze
wygibasy i pojawiły się nawet cztery 10 niczym w Tańcu z Gwiazdami :)
Podsumowując, jeśli nie chcecie, to naprawdę nie musicie tańczyć pierwszego tańca, możecie
znaleźć inny sposób na wspólne rozpoczęcie zabawy. Jeśli zdecydujecie się zatańczyć, to niezależnie czy podrepczecie w
kółko przytuleni do siebie, czy zatańczycie układ godny mistrzów tańca, to i
tak będzie cudownie.
Zdecydowaliście
się nie porzucać tradycji i zatańczyć? Przygotowałam dla Was subiektywny przegląd polskich piosenek na pierwszy taniec.
Może właśnie, do któregoś z tych utworów zatańczycie swój pierwszy taniec? Jestem przekonana, że Wy też macie jakieś ciekawe propozycje i podzielicie się nimi w komentarzach!
Zdjęcia: Marta Anhalt
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz